DoubleClick for Publishers od podstaw
Zarabianie na blogu i stronie internetowej jest coraz łatwiejsze. Często wystarczy umiejętnie korzystać z narzędzi i platform stworzonych przez Google. Jednym z nich jest DoubleClick for Publishers. Jest to oprogramowanie, które zarządza procesem emisji reklam na naszej stronie internetowej. Jak się nim posługiwać, żeby zoptymalizować swoje zarobki? Kilka wskazówek przedstawiamy poniżej.
Akcja – reakcja, czyli DoubleClick for Publishers
Zaczynając od początku: DoubleClick for Publishers (DFP) to platforma do wyświetlania reklam, która obejmuje witryny internetowe, aplikacje mobilne, strony stworzone specjalnie na urządzenia mobilne, a nawet gry. Platforma ta daje dostęp do zaawansowanych narzędzi, dzięki którym zarządzanie reklamami możliwe jest w jednym miejscu. Proces ten nazywany jest traffickowaniem. Mówiąc prościej oznacza to po prostu zarządzanie przygotowaniem reklam do emisji we wszystkich możliwych sieciach, witrynach czy aplikacjach. Jest to rozwiązanie idealne zarówno dla małych, jak i dla dużych firm.
Aby rozpocząć emisję reklam, na blogu należy wprowadzić kod, który ma za zadanie wywołać reklamy DoubleClick for Publishers, które z kolei zostają na nim umieszczone. Wówczas Adserver, czyli system informatyczny pozwalający na emisję i zarządzanie kampaniami reklamowymi, samodzielnie wybiera reklamę, która zostanie wyświetlona. Jego celem jest realizacja zamówienia i wyświetlenie wszystkich reklam, aby całe zamówienie reklamodawców zostało zrealizowane. Jednocześnie narzędzie dobiera reklamy w taki sposób, aby zgromadzić jak największe zyski.
Ale to nie wszystko. DoubleClick For Publishers posiada także narzędzia zaawansowane. Dzięki nim możemy określić ile dokładnie wyświetleń jest do zaoferowania reklamodawcom. Istnieje także funkcja optymalizacji przychodów, za sprawą których można osiągnąć największe przychody za wszystkie wyświetlenia reklamy. W tym miejscu możemy więc powiedzieć, że DFP działa na zasadzie akcji i reakcji – zaczynamy działać i zarabiamy. Proste.
Priorytety zamówień
Jedną z opcji DoubleClick for Publishers jest określenie swoich priorytetów. To może być priorytet cenowy. To bardzo pomocne w sytuacji, gdy na jedno miejsce na reklamy mamy do wyboru kilku reklamodawców i nie wiemy, którego wybrać. DFC robi to za nas. W taki sposób, abyśmy odnieśli z tego jak największe korzyści. Dodatkowo każda część naszej kampanii reklamowej ma typy, które są definiowane przez użytkownikach. Przykładowo mogą one wyglądać jak poniżej:
- typ standardowy – jest on idealny dla kampanii reklamowych, które z reklamodawcą rozliczane są według modelu CPM (Cost Per Mille – koszt za tysiąc wyświetleń) lub CPC (Cost Per Click – koszt za kliknięcie)
- typ sponsorowany – w zamian za określoną stawkę CPD (Cost Per Day – koszt za dzień) emitujemy określoną reklamę przez uzgodniony czas
- typ autoreklamy – oznacza najniższy priorytet reklamy; w ten sposób oznacza się reklamy, którychcelem jest promowanie, np. naszych wcześniejszych wpisów
- priorytet ceny/zbiorcze/sieć – to typy, które są wykorzystywane do tzw. pustych odsłon, czyliprzykładowo wówczas, gdy reklama typu standardowego zużyła już limit dziennego budżetu; możnato podzielić w taki sposób: sieć opiera się na procentach pozostałych wyświetleń, typ zbiorczy –konkretną liczbę, a priorytet ceny – to, co dla danego miejsca jest najbardziej opłacalne.
DoubleClick for Publishers – dynamiczna alokacja
DFP posiada funkcję dynamicznej alokacji. Jej działanie polega na tym, że sprawdzane jest jaką kampanię reklamową należy wyświetlić w danym momencie. Dynamiczna alokacja pomaga określić, która opcja będzie dla nas lepsza i bardziej zyskowna w danym momencie: DoublClisk For Publishers, czy reklama z AdSense.
Ciekawsze funkcje DFC
DoubleClick for Publishers wyróżnia się ciekawymi funkcjami, które zwiększają jego atrakcyjność wśród użytkowników. Kilka z nich jest podstawą, o której każdy powinien wiedzieć.
- Zaawansowane targetowanie reklam – w tym miejscu można wyróżnić kilka sposobówtargetowania. I tak mamy określony target geograficzny, który bierze pod uwagę kraj, region czymiasto, z którego łączą się użytkownicy witryny. Inną metodą jest targetowanie zależne odurządzenia: przeglądarki i jej języka, producenta, systemu operacyjnego, a nawet – od modeluurządzenia. Można także wziąć pod uwagę jeszcze bardziej rozszerzone i szczegółowe kryteria: wiekużytkowników, ich płeć, a nawet – zainteresowania.
- Capping – to pojęcie związane jest z limitami wyświetleń reklamy. Określa ono ilość oraz długośćwyświetlania dla konkretnego użytkownika.
- Zarządzanie użytkownikami – ta funkcja pozwala zarządzać zespołami osób oraz określać ich role.Nasi reklamodawcy i klienci mogą otrzymać od nas dostęp do swoich kampanii reklamowych -oczywiście wyłącznie do wglądu, bez opcji wprowadzania zmian.
- Wyświetlenia własnych materiałów – dzięki temu możliwe jest wyświetlanie własnych reklamwideo, tekstowych, graficznych czy mobilnych.
Header Bidding
W tym miejscu warto wspomnieć także o pojęciu, które łączy się w sposób bezpośredni z DobleClick For Publishers. Jest to narzędzie, które powstało kilka lat temu. Jednak zaledwie kilka miesięcy temu stało się ono popularne. Jego działanie polega na tym, że każde wystawienie reklamy musi być zrealizowane w tym miejscu, w jakim zostało zaproponowane kupującemu podczas aukcji. Tutaj do działań dochodzi DFP, który wybiera najbardziej korzystną ofertę dla nas. Dzięki temu nie dotykają nas ograniczenia, które niesie za sobą Header Bidding – to jedna z najistotniejszych zmian, która zaledwie kilka miesięcy temu została wprowadzona w DFC.
DoubleClick For Publishers a blogi
Na koniec warto jest się zastanowić, czy DFP jest dostosowane do potrzeb blogów. Wiele osób może myśleć, że jest to narzędzie zbyt zaawansowane lub trudne do obsługi. Jednak jest to przede wszystkim oprogramowanie inteligentne, które samo potrafi określić, która opcja reklam jest najbardziej optymalna, przynosząca nam najwyższe zyski.
Chcąc zarabiać na blogu wykorzystując DFP można spokojnie skorzystać z naszej pomocy. Warto skupić się jednak na jak najwyższej jakości treści, która przyciągnie nowych użytkowników i wpłynie na zwiększenie ruchu na stronie. My już zajmiemy się resztą.